2. (iPhone 12 vs iPhone 13: 9 powodów, aby czekać)

Minęło zaledwie kilka miesięcy, odkąd Apple wprowadził najnowszą generację smartfonów z iPhone 12, iPhone 12 mini, 12 Pro i Pro Max. To pierwsze iPhone’y wyposażone w 5-nanometrowy procesor o nazwie A14 i wyposażone w 5G.

Jednak w modelach iPhone'a 12 wciąż brakuje niektórych funkcji, które urządzenia z Androidem oferowały od dłuższego czasu i które będą dostępne tylko z iPhone'em 13 (zgodnie z aktualnymi informacjami i plotkami). Na tej podstawie w tym artykule przyjrzymy się wszystkim powodom, dla których powinieneś poczekać na iPhone'a 13 i nie kupować serii iPhone 12. Śledź wszystkie najnowsze wiadomości na temat iPhone'a 2021 tutaj: Nowe centrum wiadomości dla iPhone'a 13.

Powód 1: Musisz tylko poczekać do września

Nowy iPhone pojawi się we wrześniu 2021 roku. Przynajmniej tego się spodziewamy, biorąc pod uwagę fakt, że Apple zwykle wprowadza nowy telefon we wrześniu, z wyjątkiem sytuacji, gdy jesteśmy w trakcie pandemii. Mam nadzieję, że w tym roku wszystko w końcu wróci do normy. (Aby uzyskać więcej informacji o tym, kiedy Apple zwykle organizuje wydarzenia, przeczytaj: Kiedy jest następne wydarzenie Apple?)

Powód 2: Wyświetlacze 120 Hz LTPO

Wiele zaawansowanych systemów Android ma ekrany o wysokiej częstotliwości odświeżania 120 Hz. Z kolei seria iPhone 12 ma wyświetlacze 60 Hz. Najwyraźniej Apple wstrzymał się z przejściem na nową technologię w 2020 roku ze względu na negatywny wpływ na żywotność baterii, ale modele iPhone Pro i Pro Max z 2021 roku prawdopodobnie przyjmą wyświetlacze 120 Hz. Umożliwiłoby to płynniejsze animacje i szybsze czasy reakcji – i w końcu mogłaby nadejść funkcja zawsze włączona.

Raporty sugerują, że Apple użyje do tego wyświetlaczy LTPO OLED. Wyświetlacze te obsługują między innymi adaptacyjną częstotliwość obrazu bez konieczności stosowania dodatkowego sprzętu. Panele będą pochodzić wyłącznie od Samsunga i są już używane w Galaxy Note 20 Ultra. Za dostawcę brano również pod uwagę LG, ale według The Elec, LG nie będzie w stanie dostarczać ekranów LTPO OLED w dużych ilościach do 2022 roku. Dlatego zakłada się, że wyposażone będą tylko dwa modele Pro z nadchodzącej serii iPhone 13 z wyświetlaczem LTPO obsługującym 120 Hz.

Tańsze modele iPhone’a 13 prawdopodobnie zaoferują konwencjonalny ekran OLED i nadal będą pracować z częstotliwością 60 Hz.

Gdy tylko LG wejdzie w grę jako dodatkowy dostawca wyświetlaczy LTPO, standardowe iPhone'y prawdopodobnie uzyskają adaptacyjną częstotliwość odświeżania do 120 Hz. Ta funkcja prawdopodobnie pojawi się we wszystkich nowych iPhone'ach w 2022 roku. Przeczytaj więcej o tym, co ta doskonała technologia ekranowa przyniesie iPhone'owi tutaj: Ekspert w dziedzinie wyświetlaczy oferuje powody, by czekać na iPhone'a 13.

Apple używa już wyświetlacza ProMotion w iPadzie Pro, który zwiększa częstotliwość odświeżania do 120 Hz.

Powód 3: Zawsze włączona funkcja

Jak wskazaliśmy powyżej, kolejna funkcja możliwa dzięki tym nowym ekranom to funkcja zawsze włączona – coś, co jest cechą telefonów z Androidem i jest znane tym, którzy posiadają Apple Watch Series 6 lub 5. Nawet gdy wyświetlacz jest wyłączony, pokazuje ważne informacje, takie jak godzina, poziom naładowania baterii i powiadomienia. Jest to praktyczne, ponieważ oznacza, że ​​nie zawsze musisz odblokowywać lub dotykać telefonu, aby uzyskać te informacje.

Byłoby to najwyraźniej możliwe dzięki ekranowi OLED, z którego Apple korzysta już we wszystkich modelach iPhone'a 12, więc należy śmiało założyć, że przynajmniej modele pro iPhone'a 13 będą miały funkcję zawsze włączoną. Zawsze włączony iPhone 13 omówimy w osobnym artykule.

Powód 4: Zwrot Touch ID

Od iPhone’a X każdy nowy iPhone obsługuje tylko rozpoznawanie twarzy (Face ID) jako uwierzytelnianie biometryczne (z wyjątkiem iPhone’a SE 2020). Touch ID, czyli odblokowywanie odciskiem palca, nie jest już funkcją.

Jednym z powodów takiego stanu rzeczy jest decyzja Apple o zapewnieniu niemal bezramkowych wyświetlaczy, co oznacza, że ​​nie ma miejsca na fizyczny przycisk Home, w który tradycyjnie wbudowano czujnik linii papilarnych. Oczywiście inni producenci smartfonów też mieli ten problem. Rozwiązanie: w wielu telefonach komórkowych skaner znajduje się teraz bezpośrednio na wyświetlaczu lub pod szybą. Nawet iPad Air 2020 oferuje Touch ID zintegrowany z włącznikiem.

Nawet jeśli rozpoznawanie twarzy jest bezpieczne i szybkie, odblokowywanie palcem pozostaje praktyczne - zwłaszcza gdy musimy nosić maski i często musimy wpisywać nasz kod PIN. Touch ID byłby bardzo praktyczny w serii iPhone 12.

Z wezwaniami do łatwego sposobu odblokowania iPhone'a za pomocą maski, Apple ma wprowadzić metodę odblokowywania iPhone'a za pomocą Apple Watch, ale są wezwania do powrotu Touch ID do następnej generacji telefonów, więc wiele będzie Cieszę się, że krążą plotki, jakoby iPhone 13 miał być wyposażony w skaner linii papilarnych ukryty pod szkłem wyświetlacza. (Chcesz teraz iPhone'a z Touch ID? Przeczytaj: Które iPhone'y mają Touch ID).

Powód 5: Główna aktualizacja aparatu

Najnowsze plotki sugerują, że iPhone nowej generacji będzie miał ulepszony aparat. Wszystkie cztery modele iPhone'a 13 będą wyposażone w zoptymalizowany aparat ultraszerokokątny. Oferując aperturę ƒ1.8 zamiast ƒ2.4, co oznacza, że ​​na czujnik pada więcej światła. Umożliwi to lepsze nagrywanie w słabych warunkach oświetleniowych.

Ponadto zakłada się, że ulepszony teleobiektyw iPhone'a 12 Pro Max o ogniskowej 65 mm i ƒ2.2 będzie również montowany w każdym modelu iPhone'a 13, a nie tylko w najdroższym wariancie.

Podsumowujemy wszystkie plotki na temat aparatów z serii iPhone 2021 tutaj: Funkcje aparatu iPhone 13 pojawią się w 2021 roku.

Powód 6: Wolny od portu - nie USB-C

Pojawiły się głosy, aby iPhone 12 był wyposażony w USB-C zamiast Lightning. Oczywiście nie, więc co z iPhonem 13? Znany przeciek Jon Prosser jest przekonany, że żaden iPhone nigdy nie będzie obsługiwał USB-C. Wskazuje jednak w filmie na YouTube, że w 2021 roku iPhone mógł całkowicie zrezygnować z portów; polegając wyłącznie na ładowaniu bezprzewodowym.

Jedną z zalet iPhone'a bez portów byłaby lepsza wodoodporność, ponieważ nie byłoby możliwości, aby płyny dostały się do iPhone'a.

Powód 7: mniejsze wycięcie

Niestety dla nienawidzących notchów notch pozostanie w nadchodzącym iPhonie, ale będzie mniejszy. Leaker IceUniverse wskazuje, że szerokość wycięcia w iPhonie 13 będzie identyczna, ale wysokość zostanie zmniejszona. W rezultacie wycięcie zajmie mniej miejsca na wyświetlaczu i miejmy nadzieję, że będzie mniej denerwujące.

pic.twitter.com/p622bYO2RN

— Lodowy wszechświat (@UniverseIce)

7 października 2020 r.

Powód 8: 5G mmWave w większej liczbie modeli

Tylko modele iPhone'a 12 produkowane na rynek amerykański obsługują najszybszy dotychczas standard komórkowy - 5G mmWave (czasami określane jako 5G+). To dlatego, że istnieje tam już odpowiednia sieć, w innych krajach (w tym w Wielkiej Brytanii) 5G mmWave nie odgrywa jeszcze żadnej roli - w rzeczywistości może minąć wiele lat, zanim to zrobi. Ale jeśli w końcu nadejdzie, kupowanie lepszego iPhone'a z przyszłością będzie mądre.

Według raportu Patently Apple, dokładnie to zmieni się wraz z iPhonem 13. Wraz z generacją iPhone’ów 2021 więcej modeli będzie oferować obsługę 5G mmWave.

Jeśli nie chcesz czekać z zakupem nowego iPhone'a, sprawdź nasze zestawienie najlepszych ofert na iPhone'a 12, aby sprawdzić, czy możesz zaoszczędzić pieniądze na nowym iPhonie.

Powód 9: plotki o modelu 1 TB

Jest to dalekie od iPhone'ów 8 GB z wczesnych dni. iPhone nowej generacji może oferować 1 TB pamięci!

Jon Prosser twierdzi, że iPhone 2021 będzie oferowany z opcją 1 TB od października 2020 r., a od lutego 2021 r. analitycy Wedbush dodali swoje głosy do twierdzenia Jona Prossera. Stwierdzając, że ich badania łańcucha dostaw wskazują, że iPhone nowej generacji będzie oferował do 1 TB pamięci.

iPhone ma obecnie maksymalną pamięć 512 GB. To prawdopodobnie więcej niż wystarczające dla większości ludzi, ale jeśli używasz iPhone'a do nagrywania filmów w wysokiej rozdzielczości, dodatkowa pamięć byłaby korzystna.

Ten artykuł pierwotnie ukazał się na Macwelt. Tłumaczenie i dodatkowe sprawozdania Karen Haslam.