Magic Mouse 2 i Magic Keyboard Hands On

Apple – nie do końca nieoczekiwane – zaktualizował swoje bezprzewodowe urządzenia wejściowe. Mysz Magic Mouse 2 i klawiatura Magic Keyboard nie są już dostarczane z bateriami, ale mają wbudowane akumulatory ładowane przez złącze Lightning. Udało nam się krótko wypróbować oba urządzenia.

Zmiany w myszce nie są szczególnie zauważalne przy pierwszym kontakcie. Łatwiej jest jednak ślizgać się po stole niż jego poprzednik. Ale to może być również przy stole w samym Apple Store. Nie czuje się inaczej, gdy go używasz. Jedynie ich waga wydaje się nieco niższa, dzięki czemu masz wrażenie, że masz mniej w dłoni.

Fakt, że nie można już ładować myszy podczas jej używania, jest prawdziwą wadą konstrukcyjną. Jest to jednak zrozumiałe, ponieważ przy obecnej konstrukcji złącze Lightning z przodu lub z tyłu nie jest możliwe. Przymocowanie go z boku też prawdopodobnie nie byłoby dobrym pomysłem.

Większość zmian wprowadzono na klawiaturze. Jest znacznie lżejszy, tworzy klin i leży całkowicie płasko na stole. Klawiatura ma złącze Lightning na środku z tyłu i włącznik/wyłącznik po prawej stronie, podobnie jak mysz.

Pisanie działa dobrze, ale klawiatura różni się od tej z nowego MacBooka. Klawisze emitują czysty, ale cichy dźwięk. Łatwo sobie wyobrazić pisanie dłuższych tekstów na tej klawiaturze.

Oto krótki, praktyczny film przedstawiający dwa urządzenia, które mogliśmy wypróbować w sklepie Apple Store w Nowym Jorku 14 października.

Ładując film, akceptujesz politykę prywatności YouTube. Ucz się więcej

Załaduj wideo

Zawsze odblokuj YouTube